Uważam, że to naprawdę świetny pomysł na niezobowiązujący upominek. Taki jak lubię: z jednej strony oczywisty, a jednak zaskakujący. Prezent na łodydze... Wiadomo co jest w środku, a i tak otwierany z wielkim zaciekawianiem. I radością. Ten, kto go dostanie, jest bez szans. Serdecznego uśmiechu nie powstrzyma. 😉
Potrzebne będą:
- pudełko na prezent - wykorzystałam tu śliczny kartonik, w którym zapakowane były kubki;
- kwiaty
- wstążki
- wazon z wodą 😉
Na środku dna pudełka wycinamy otwór. Kwiaty układamy wewnątrz spiralnie, a łodygi wystawiamy przez otwór na zewnątrz. Na końcu związujemy je wstążką tak, by pudełko nie zsuwało się. Ozdabiamy wg uznania. I tyle 😉
PS
Kwiatków zostało mi sporo. Hmmm... Będzie inaczej. Będzie apetycznie. Będzie DIY.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz